Rocznica Bitwy Warszawskiej 1920 roku, Święto Wojska Polskiego oraz Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny – 15 sierpnia – wyjątkowy dzień szczególnego dla Polaków miesiąca w roku – mieszkańcy wsi Mroczki uczcili rajdem rowerowym do miejsc pamięci, pomników historii, do lasów będących przez wieki całe nie tylko schronieniem dla żołnierzy, partyzantów ale i areną oraz niemym świadkiem wydarzeń. Trasę rajdu rozpoczęliśmy od pomnika w Mroczkach upamiętniającego mieszkańców tej miejscowości, którzy w różnych okresach historycznych walczyli o wolność ojczyzny, o wolność swoją i przyszłych pokoleń. Tu – w temat, cel i sens dzisiejszego spotkania wprowadził uczestników rajdu sołtys Roman Krasuski. Oddając hołd powstańcom 1863 r, uczestnikom wojny 1920 r, żołnierzom września 1939 r i całego okresu II wojny światowej, partyzantom NSZ i wszystkim którzy dla ojczyzny doświadczyli nieszczęść, niedoli i okrucieństwa wojny – im wszystkim oraz św. Janowi Pawłowi II zaśpiewaliśmy tu i teraz 15 sierpnia 2015 roku: „Jeszcze Polska nie zginęła…”. Przez Mroczki, Daćbogi, Pluty, Gręzówkę i Klimki dotarliśmy do pomnika ks. Brzóski w Lasach Łukowskich. Pomnik ten, wybudowany za sprawą miejscowego nadleśnictwa powstał jeszcze przed wojną, w miejscu gdzie w czasie powstania przebywał ks. Stanisław Brzóska – ostatni jego przywódca. Wspomnienie, refleksja nad historią i losem bohatera, stosowne pieśni i melodie przy akompaniamencie akordeonu p. Mieczysława Borkowskiego i ruszamy w dalszą trasę. Kolejny przystanek to pomnik partyzantów polskich i radzieckich zwany „czerwonym”, bo też i wybudowany z czerwonego kamienia. Wspominamy historię powstania obozów partyzanckich w Jacie, refleksja nad rolą i skutkami działalności partyzantów radzieckich, wraz z p. Mietkiem wolno zanuciliśmy „Katiuszę”. Kolejny cel naszej wyprawy – wiata edukacyjna „Ostoja” wręcz zachwyciła wielu rajdowiczów. Bardzo ładne miejsce, ciekawie urządzone z przyjemnością się tam przebywa. Krótki odpoczynek i kierunek powrotny – do pomnika AK w sąsiedztwie ścisłego rezerwatu, obowiązkowo przez kładkę. Wspomnienie o Armii Krajowej, Wacławie Rejmaku – dowódcy kedywu – ps.”Ostoja”; o obozie Narodowych Sił Zbrojnych – zastała nas godz. 15.00. Koronką do Miłosierdzia Bożego w intencji wszystkich którzy w tym lesie przebywali, szkolili się, walczyli, zginęli zakończyliśmy udając się w drogę powrotną. Jeszcze na obrzeżach lasu przystanek przy pomniku „Pod dębem” poświęconym powstańcom styczniowym – 13 września odbędzie się tu coroczna uroczystość w rocznicę jego poświęcenia. Ostatni etap rajdu – powrót do Wiejskiego Domu Kultury w Mroczkach dość nieoczekiwanie, czy to z nadmiaru energii, czy chęci rywalizacji a może zwyczajnie z głodu i pragnienia po ponad 4 godz. podróży przerodził się w prawdziwy wyścig kolarski. Najszybszy na finiszu okazał się znany ze swych sportowych zamiłowań nasz kol. Zenek a pokonał także wysportowanego kolegę z Włoch – imieniem Gino. Gino też jest znany bo ilekroć przyjeżdża z ziemi włoskiej do Polski chętnie uczestniczy w organizowanych przez nas imprezach. Na mecie czekały na rajdowiczów potrawy: bigos, pierogi – rewelacja, ale prawdziwą furorę zrobił zimny podpiwek – czapki z głów przed kołem gospodyń w Mroczkach, ponadto ciasto, kawa i herbata. Pozostając w klimacie dnia przy akompaniamencie akordeonu i wokalnym wsparciu pań „Wiśniewianek” rozbrzmiewały pieśni patriotyczne, żołnierskie, partyzanckie. Tyle relacji, w komentarzu dodajmy, że długotrwałą suszę i upał dało się odczuć także w lesie – w powietrzu i na ścieżkach. Te najbardziej piaszczyste okazały się prawdziwymi odcinkami specjalnymi. Miła niespodzianka ze strony przyrody to brak owadów. Rowery będące na wyposażeniu świetlicy w Mroczkach na trasach spisują się bardzo dobrze. Walory zdrowotne jazdy rowerem, tym bardziej w takim lesie są nie do przecenienia. Święta państwowe, narodowe, kościelne można uczcić na wiele sposobów. Ważne by były to także nasze osobiste święta sprawiające przyjemność i satysfakcję. Intencją organizatorów rajdu jest łączenie wielu pozytywnych aspektów: pamięć historyczna, turystyka, rekreacja. Dziękujemy wszystkim uczestnikom i zapraszamy następnym razem. Kto wziął udział w rajdzie zobaczycie państwo w galerii zdjęć.