Tegoroczne święto „Ziemniaka i Kukurydzy” w Mroczkach zorganizowano jak rok temu w formie rajdu rowerowego szlakiem historii, w myśl zasady, że jeśli coś jest dobre – nie należy zmieniać.
Na starcie przy świetlicy i pomniku stanęło ok. 40 osób z okolicznych miejscowości, a kilkanaście następnych dołączyło na trasie. Pomimo chłodu, silnego i porywistego wiatru miłośnicy wycieczek rowerowych dziarsko pokonywali trasę, nieco zmienioną, przez Daćbogi, aby jak najkrócej do lasu.
Pierwszy odpoczynek zaplanowano przy leśniczówce Dąbrówka , w bardzo uroczym miejscu na zadbanym i dobrze urządzonym placu biwakowym. Stąd już blisko do pomnika ks.Brzóski. Pod pomnikiem, jak poprzednio, krótki wykład historyczny tym razem w wykonaniu wójta naszej gminy p.Krzysztofa Kryszczuka. Słuchacze mieli okazję poznać historię bohatera w ogólnym zarysie, jak i szczegółowy opis okoliczności pojmania i stracenia kapłana. Po odśpiewaniu hymnu państwowego i wykonaniu pamiątkowej fotografii peleton ruszył w kierunku ulubionego przez wielu miejsca biwakowego „za kładką”. To miejsce ma jakąś swoją magię, urok i zawsze jest chętnie odwiedzane przez nasze grupy rowerowe.
Kolejny punkt trasy to pomnik AK przy ścisłym rezerwacie Jata. Tu, na temat historii AK głos zabrał z-ca wójta p.Józef Jan Romańczuk, a potem przy akompaniamencie harmoniki ustnej p. Mieczysława Borkowskiego wszyscy śpiewali piękne pieśni partyzanckie. Państwowe lasy łukowskie opuściliśmy ścieżką przy pomniku pod popularnym „Dębem”. Jeszcze nieco karkołomny zjazd z górki w lesie mroczkowskim i tzw. „podlesiem” dotarliśmy do szosy a następnie świetlicy wiejskiej w Mroczkach. Na rajdowiczów czekała już gorąca zupa , pyzy i inne potrawy przygotowane przez panie z koła gospodyń.
Część drugą imprezy – stacjonarną – rozpoczął sołtys Roman Krasuski witając gości. Tym razem mieszkańców wsi Mroczki zaszczycili swoją obecnością: przewodniczący rady gminy Wiśniew p.Józef Orzyłowski, wójt gminy p.Krzysztof Kryszczuk, z-ca wójta p. Józef Jan Romańczuk, sekretarz gminy p.Ewa Wiśniewska, radny Antoni Wiszniewski, przedstawicielki kół gospodyń ze Śmiar z przewodniczącą p.Anną Krasuską, Twork z przewodniczącą Katarzyną Wielgórską i Radomyśli z przewodniczącą p.Dorotą Borkowską, sołtysi i mieszkańcy z okolicznych miejscowości.
Dalszą część imprezy poprowadził dj Mariusz a dominowała muzyka i dynamiczne zabawy oraz konkursy dla dzieci i dorosłych. W ramach promocji rekreacji i turystyki rowerowej nagrodami w konkursach były stosowne gadżety: liczniki bądź zestawy oświetleniowe do rowerów. Wyczerpanego szaloną zabawą didżeja w porę zastąpił na scenie połączony zespół „Seniorów” z Radomyśli i „Wiśniewiaków” pod kierownictwem p.Anety Karczmarskiej. Trzeba przyznać – śpiewają pięknie. Szkoda tylko, że z powodu niskiej temperatury zewnętrznej część publiczności zdecydowała się wcześniej opuścić widownię.Po energetycznym koncercie piosenki ludowej i biesiadnej w wykonaniu „Seniorów” i „Wiśniewiaków” powrócił na scenę  p.Mariusz W międzyczasie przewodnicząca koła gospodyń w Mroczkach Agnieszka Krasuska rozdała okolicznościowe czapeczki z symbolicznym nadrukiem tym, którzy kochają Mroczki.
    Zabawa trwała znacznie dłużej niż przewidywano, wszystkim uczestnikom serdecznie dziękujemy i zapraszamy za rok.